
Za oknem taka śnieżyca…
A my cóż, informujemy uprzejmie, że od poniedziałku (1 lutego 2021), w ramach rygorów stanu, którego nie śmiemy nawet nazywać wyjątkowym (bo wtedy rząd byłby zobowiązany wypłacić nam odszkodowanie za poniesione straty), nadal takie sceny będą mogli z naszego okna oglądać wyłącznie:
-medycy (żeby nie byli w pracy i jeszcze wolniej szczepili w weekendy),
-służby mundurowe (nie wiemy dlaczego).
W ramach odwiedzin mogą u nas przebywać Krewni i Znajomi Królika, ale tylko w liczbie nie większej niż 5 osób jednocześnie.
Dodatkowo rządowy dokument mówi o wyjątkach, dla których oczywiście jesteśmy dostępni:
– zawodników, trenerów i członków sztabu szkoleniowego, w czasie zgrupowań lub współzawodnictwa sportowego,
– członków załogi samolotu,
– kierowców wykonujących transport drogowy,
– członków obsady pociągu,
– zdających oraz innych osób uczestniczących w organizowaniu i przeprowadzaniu egzaminu potwierdzającego kwalifikacje w zawodzie lub egzaminu zawodowego,
-pełnomocników procesowych, obrońców i pełnomocników stron, stron postępowania karnego, cywilnego i sądowoadministracyjnego, ich przedstawicieli ustawowych, świadków, biegłych oraz tłumaczy sądowych, w dniu posiedzenia sądu lub przeglądania akt sprawy oraz w dniu poprzedzającym,
– członków misji dyplomatycznych, urzędów konsularnych i przedstawicieli organizacji międzynarodowych oraz członków ich rodzin, a także innych osób będących posiadaczami paszportu dyplomatycznego w związku z wykonywaniem przez nich oficjalnych funkcji,
– dziennikarzy, wykonujących zadania zawodowe poza miejscem stałego zamieszkania,
– osób realizujących projekty inwestycyjne,
– sędziów sportowych i kontrolerów antydopingowych.
Wszystkich serdecznie zapraszamy!